Choro

CHORO (Lament) napisałem w przededniu swoich 27 urodzin. Jest dla mnie najważniejszą kompozycją z kilku powodów. Dzięki niemu: rozpocząłem swoją działalność twórczą, odważyłem się pokazać własne kompozycje zaprzyjaźnionym gitarzystom, a także żegnałem swój dom rodzinny, równocześnie otwierając kolejny etap w życiu wraz z żoną Agatą. Dedykując go swoim rodzicom, Halinie i Tadeuszowi, chciałem wyrazić ogromną wdzięczność za wszystko, co dzięki ich pomocy udało mi się w życiu osiągnąć. Spokojne tempo wprowadza słuchacza w melancholijny nastrój, który zamieni się w emocjonalną burzę w drugiej części utworu. Harmonia oraz dynamika w doskonały sposób ukazują skrajne stany emocjonalne, od smutku i zwątpienia po uśmiech i nadzieję. Melodia, która od pierwszego taktu chwyta słuchacza za serce, prowadzi go przez cały utwór, opowiadając najwspanialszą historię rodzicielskiej miłości.